Pokolenie baby boomers a sprzedaż firm

Czy biznesy zakładane w latach 90. przez tzw. baby boomers faktycznie sprzedają się dobrze?

Aby odpowiedzieć na pytanie o baby boomers, zacytuję wypowiedzi moich kolegów po fachu, które słyszałem bardzo często na początku mojej przygody z doradztwem transakcyjnym.

„Rynek sprzedaży przedsiębiorstw będzie rósł” – mówili z przekonaniem.

 I ciąg dalszy tej opinii brzmiał zwykle tak:

„A to dlatego, że w Polsce przedstawiciele powojennego wyżu demograficznego na początku lat 90. zakładali biznesy i teraz dochodzą do wieku emerytalnego, więc będą masowo sprzedawać swoje firmy”.

Teraz wiem, że to bzdura.

Przez ponad 10 lat, od których jestem w tej branży, spotkałem ponad 500 właścicieli chcących sprzedać swój biznes. Większość z nich miało nie więcej niż 50 lat. Co więcej, spośród tych, którzy zdecydowali się powierzyć nam swoje usługi, tylko kilku było w wieku okołoemerytalnym.

Czy to dlatego, że po prostu lepiej się dogadujemy z ludźmi w naszym wieku?

Trochę pewnie tak.

Jednak główny powód jest taki, że po prostu absolutna większość firm, zakładanych w latach 90. i prowadzonych przez przedstawicieli tzw. baby boomers, pochodzi z tradycyjnych branż, prowadzonych w oldschoolowy sposób, często własnoręcznie, bez wdrażania nowoczesnych technologii. To nie są podmioty, które będą się cieszyły specjalnymi względami wśród potencjalnych nabywców.

Potwierdzają to statystyki publikowane przez Mergermarket. Od 2013 roku liczba transakcji M&A zarejestrowana w Polsce waha się między ok. 250 do trochę ponad 300, z lekkim trendem wzrostowym. Za ten przyrost odpowiadają jednak branże nowoczesnych technologii, w których dominują młodsi przedsiębiorcy.

Planujesz sprzedaż swojej firmy? Zapraszamy do kontaktu.